Może i mały, i brzydki, ale fajnie tak sobie posiedzieć z kawą i popatrzeć na swój „ogródek”.
w tym roku raczej nic nie będzie robione, za rok znajdę kogoś do zrobienia tarasu i jakieś tam nasadzenia. Wtedy będę mógł posiedzieć na tarasie, choc trochę zimno z rana xD
Jednak w takim domku fajniej się mieszka niż w dużym mieście, odczuwam sporą różnicę, zwłaszcza jeśli chodzi o hałas. W Wawie było niesamowicie głośno, za każdym razem jak tam teraz jestem to się zastanawiam jak wytrzymałem w takich warunkach te 20 lat.
#dziendobry #poniedzialek

