@bleblebator-bombambulator Nazizm, w fundamencie wywodzi się prawicy, zakłada wyższość jednej narodowości nad innymi. Do tego są ściśle związani i odwołują się do konserwatywnych treści, często nawet bazujących na fabrykacji historii i gloryfikowaniu przeszłości.

Owszem posiada elementy socjalizmu ale też wolnego rynku, bo tak jak pisałem fundamentalnie, że skrajna prawica nawet ta wolno rynkowa, w mommentach kryzysu gdy waluta traci wartość, gdy biznesy uciekają do innych krajów dochodzi do wniosku adoptacji socjalizmu, żeby utrzymać władzę.

@VanQuish Nacjonalizm kończy się tam, gdzie zaczynają się podboje czyli imperializm. Naziole uważali że są nad innymi, komuchy uważały że są nad innymi. A tak naprawdę najistotniejsze różnice to osoby przywódców i ilość ofiar. Reszta wspólna

@bleblebator-bombambulator Mylisz się fundamentalnie, Komunizm nienawidził tego co było. Pierwsze kroki każdego wprowadzania komunizmu sprowadzały się do rewolucji i niszczenia tożsamości narodowej, historii. Nacjonalizm odwrotnie zawsze dąży do romantyzowania, gloryfikacji pewnego historycznego mommentu w przeszłości, do absurdalnych wymiarów. W przypadku Hitlera to było fabrykacja historii germanii.

Odnośnie ilości zamordowanych ludzi. To Hitler nawet gdyby chciał, to brakło by mu ludzi żeby tyle zabić. W Niemczech mieszkało wtedy ok 70 mln ludzi. w kontraście do Chin 500 mln.

Na szczęście został powstrzymany i nie miał okazji zaszczepić tej ideologii na dłużej jak w przypadku MAO.

@VanQuish 

mnie nie obchodzi teoria. Nie obchodzą mnie spisane urojenia ludzi chorych psychicznie takich jak hitler, marks, lenin, stalin, mao, pol pot, castro. Mnie obchodzą fakty dokonane.

@5tgbnhy6 Z prostego faktu działającej demokracji, że skrajna prawica nie ma wystarczającej władzy. Dlatego narazie ślinią się do Putina. Taki Trump, Korwin i inni mu podobni bardzo mu zazdroszczą tego co dokonał. Zbytnio nie mogą takiej tranzycji zrobić jak Hitler, bo ta droga jest spalona z oczywistych powodów.

@VanQuish Duzo napisales, ale nie dopowiedziales na pytanie.

@5tgbnhy6  Z takich incydentów, gdzie mają władzę.  Travis Brown’s z X. Zbanowany za opublikowanie dany z listami ludzi na X, których przywrócono, a ktorzy aktywnie nawoływali do przestępstw i działają w skrajnie prawicowych grupach. Sprawa się toczy w Berlinie. X podał też CCDH i zbanował za opublikowanie badań na temat radykalizacji. Z takich drobniejszych to ElonJet był zbanowany ironicznie, ElonMusk upublicznił Dane domu Zuckenberga w filmie prezentującym system nawigacji. Czy wielu komików nabijających się z Muska.

Ironicznie przywrócił konto Alex Johnes, który ironicznie złamał prawo do wolności słowa, które kończy się tam gdzie następuje wkroczenie na wolność drugiej osoby, nawołując do przemocy. mi. Ofiary Sandy Hook gdzie na dniach przegrał proces i chyba ogłosi upadłość.

Wiele banuje i przywraca, może dlatego, że ciężko zbanować kogoś za opinie, w przypadkach wcześniejszych jak Alex Johsnes były banowane przez zwykłe nawoływanie do przemocy czy dezinformację.

Dla przypomnienia pozwalanie tysiącom rosyjskich botów na spamowanie artykułów też nie jest uwzglęnione w wolności słowa.

@VanQuish banowanie na prywatnej platformie może nie jest zbieżne z ideą wolności słowa, ale moim zdaniem prawo do rozporządzania swoją własnością jest ważniejsze, więc Twitter może sobie banować kogo chce, masz konkurencję, rynek zweryfikuje. "Deziformacja", "spam botów" i "nawoływanie do przemocy" też moim zdaniem mieści się w ramach wolności słowa i nie powinno być penalizowane.

@5tgbnhy6 Tak ale pytałeś tylko o przykłady, które podałem, to czy myślisz jakie prawo jest ważniejsze to już osobny temat. Szczególnie, że praktycznie cały "Mainstream" jest sprywatyzowany.