Piechur

Pamiętam jak oglądaliśmy to u kolegi na kompie, miał zgrane od brata na płytkę kilka takich cudów m.in. ładnie nam się pan tu przedstawił przed milionami polskich słuchaczy, albo Kubusia Puchatka. To musiało być w okolicach 2002 jak nic, ech...

Zaloguj się aby komentować