Moje uszanowanie się z państwem. Nie bez powodu pytałem.
Jacques Herbin Poussiere De Lune, 30ml.
Czyta się tak śmiesznie, jak się domyślacie, że się czyta. Na nasze to będzie "księżycowy pył" podobno, ale shimmeru brak.
Typowa fiolka J.Herbina, typowo ch⁎⁎⁎wa, jak ktoś używa tłoczkowych albo Vaców to zalecam trzymać się jak najdalej. Płaskie, szerokie, nie ma jak tankować. Ja na szczęście strzykawka i nabój, więc bez problemu i nie muszę się ograniczać.
Zwłaszcza, że kosztuje 3 dychy za fiolkę, a kolor jest obłędny
Tyle ode mnie!
#piorawieczne



