Modne ostatnio na hejto są wyznania co się popiera w wyborach. Są tacy co szokują innych tym że głosują na PiS lub PO.
amatorzy....
Patrzcie tera
Jestem internacjonalistą (w nazewnictwie szurów globalistą), lewakiem, śmiało się mogę nazwać socjalistą, najchętniej zagłosowałbym na kogoś takiego jak Piotr Ikonowicz czy Jan Śpiewak, ale z realnie dostępnych opcji będzie to ktoś z Razemków. W dodatku uważam że ta partia jako jedyna podnosi w swoim programie parę najważniejszych kwestii.
Mam wyjebane na gejów i jestem ateistą, uważam że seksuolog jest mądrzejszy w kwestii seksu niż ksiądz czyli jestem "marksistą kulturowym" i jestem za tym żeby kontynuować przyszłościowe prace naukowe i analizy oraz rozważać je nawet jeśli dotyczą kwestii obecnie nam niewyobrażalnych, takich jak pieniądz cyfrowy czy jedzenie z owadów itp.

Jeśli o czymś zapomniałem to przypomnijcie mi. A teraz czekam na obelgi od zdrajców ojczyzny xD
#antykapitalizm #kapitalizm #lewica #prawica #bekazprawakow no i #konfederacja bo oni są najśmieszniejsi i się najbardziej zesrają
mikeku

Co masz na myśli pisząc " ta partia jako jedyna podnosi w swoich programie kwestie dla Polski najważniejsze."?

NrmvY

@Matkojebca_Jones czyli jesteś konfederata tylko odwróconym o 180 stopni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dzwiedz

@Matkojebca_Jones HA TFU PO STOKROĆ

bacd1d11-6cf1-486a-b45c-e715e7fb6d34
0396a4c4-1b53-4671-8409-2e73b16ee5e5
igger

@mikeku pewnie sam nie wie xD

Matkojebca_Jones

@mikeku Progresję podatkową, podatek katastralny, skrócenie czasu pracy - tylko u nich takie rzeczy.

Ponadto na poważnie podchodzi do problemu z mieszkalnictwem w Polsce oraz zwiększenie wydatków na służbę zdrowia.

W następnej kolejności dochód gwarantowany oraz potraktowanie poważniej problemów z ekologią.

Matkojebca_Jones

@Dzwiedz W dodatku podobieństwa do Marksa i socjalizmu. Kolejny plus Razemków!

Poza takimi oczywistościami jak to że najbardziej nie lubią ich burżuje i kuce.


@NrmvY Nie. Ja nie mam dokładnie nic wspólnego z konfederacją. Nie jestem też lustrzanym odbiciem konfederacji, czy innym tam ich odwróceniem...

Po prostu w każdym calu jestem inny, jestem z innej gliny ulepiony.


https://www.youtube.com/watch?v=FaiC3rTxsWA

igger

@Matkojebca_Jones

Progresję podatkową, podatek katastralny, skrócenie czasu pracy - tylko u nich takie rzeczy.


Co jest takiego wspaniałego w progresji podatkowej? Raczej powinno się dążyć do obniżki podatków, upraszczania ich i likwidacji zbędnych, likwidacji zbędnych przepisów i regulacji to pobudza przedsiębiorczość ludzi


Ponadto na poważnie podchodzi do problemu z mieszkalnictwem w Polsce


Czyli co tanie kredyty dla biedoty żeby napędzała popyt?


zwiększenie wydatków na służbę zdrowia


To nie jest problem, problemem są chore procedury, limity i całą biurokracja.


W następnej kolejności dochód gwarantowany


Kto będzie wypracowywał ten dochód?


oraz zwiększenie wydatków na służbę zdrowia.

Dzwiedz

@Matkojebca_Jones zapomniałem, przyjąłeś już jakichś "śniadych byczków" do siebie? Czy są terrorystami to ustalimy jak już ci kuku zrobią.


HA

TFU

PO

TYSIĄCKROĆ

!

db7f47cd-23c9-4bad-aaff-f8582aaf82a8
Okrupnik

@Matkojebca_Jones mogę się z tobą nie zgadzać, ale będę bronił twoich praw do demokracji i wolności wypowiedzi

-jakiś mądry typ

Matkojebca_Jones

@Dzwiedz A właśnie, oczywiście jestem za likwidacją granic! Wszystkich

Oraz do tego stopnia posuniętym internacjonalizmem żeby praktycznie było jedno państwo i wtedy wojsko do likwidacji. Zostaje tylko policja.


@igger


"Co jest takiego wspaniałego w progresji podatkowej? "

  1. To że biedni zapłacą mniej (najlepiej wcale)

  2. To że bogaci zapłacą więcej

  3. To że będzie można sfinansować różne pożyteczniejsze rzeczy niż rozpasana konsumpacja burżujów


"Czyli co tanie kredyty dla biedoty żeby napędzała popyt?"

Nie. I właśnie lewicowcy o tym mówią, w szczególności Jan Śpiewak którego wymieniałem. Coś ci tam świta, ale błądzisz.


"Kto będzie wypracowywał ten dochód?"

Dochód wypracowują wszyscy ludzie którzy pracują (pożyteczną pracą).


"To nie jest problem, problemem są chore procedury, limity i całą biurokracja."

Niedofinansowanie służby zdrowia to nie problem?

Popatrzmy:

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-w-Polsce-wydaje-sie-na-ochrone-zdrowia-Niewiele-w-porownaniu-do-UE-8013630.html

Dzwiedz

@Matkojebca_Jones

A właśnie, oczywiście jestem za likwidacją granic! Wszystkich


Pytam, ilu śniadych byczków już przyjąłeś pod dach?

2c2d3ead-4be5-4edd-bf39-7902dd1855e4
igger

@Matkojebca_Jones


>To że biedni zapłacą mniej (najlepiej wcale) <br />

 To że bogaci zapłacą<br />

To że będzie można sfinansować różne pożyteczniejsze rzeczy niż rozpasana konsumpcja burżujów<br />

Dlaczego mają się nie dokładać do państwa, dlaczego ja mam im fundować życie? Dlaczego konsumpcja Harnasia powinna być dofinansowana?


Absolutnie nie. I właśnie lewicowcy o tym mówią, w szczególności Jan Śpiewak którego wymieniałem.


I jakie ma propozycje ten Spiewak?


Dochód wypracowują wszyscy ludzie którzy pracują (pożyteczną pracą).


Ja chcę pracować tylko na siebie i swoją rodzinę, oddać państwu niski podatek na niezbędna infrastrukturę której nie ogarnie się lokalnie a reszta wypierdalać do roboty.


Niedofinansowanie służby zdrowia to nie problem?


To że zapłacę 2000zł zamian 1000zł jak mi pomoże w leczeniu skoro nie mogę dostać się do lekarz i wszędzie chodzę leczyć sie prywatnie?

Matkojebca_Jones

@igger


"Dlaczego mają się nie dokładać do państwa, dlaczego ja mam im fundować życie?"

Ale ja nie napisałem że masz fundować im życie.

A biedni nie mają się dokładać do państwa, gdyż głupotą jest próba wyciśnięcia soku z kamienia. Zbieranie od nich podatków jest nieuzasadnione ekonomiczne, etycznie, powoduje biurokrację oraz zwiększa ich biedę a nie pomniejsza (czyli to odwrotne działanie do celu).


"Dlaczego mają się nie dokładać do państwa, dlaczego ja mam im fundować życie? Dlaczego konsumpcja Harnasia powinna być dofinansowana?"

Ale ja nie napisałem że konsumpcja Harnasia ma być dofinansowana. Nie mogę uzasadniać tych postulatów, gdyż to nie są moje postulaty, tylko jakieś chyba twoje projekcje.


"I jakie ma propozycje ten Spiewak?"

Parę różnych. Podatek katastralny, progresja podatkowa, budownictwo socjalne, planowanie przestrzenne.

Oczywiście podniesienie minimalnej pensji.


"To że zapłacę 2000zł zamian 1000zł jak mi pomoże w leczeniu skoro nie mogę dostać się do lekarz i wszędzie chodzę leczyć sie prywatnie?"

No właśnie pomoże bo nie możesz się dostać do lekarza właśnie między innymi dlatego że służba zdrowia jest niedofinansowana, a także słaby socjal dla studentów (utrudniona jest wieloletnia nauka)

Kubilaj_Khan

@Matkojebca_Jones socjalizm już był. No thank you.

Matkojebca_Jones

@Kubilaj_Khan Razemków nie było. A Ikonowicz tak był że siedział w więzeniu za PRL, za IIIRP z resztą też.

Kubilaj_Khan

@Matkojebca_Jones widzieliśmy już prawdziwą twarz socjalizmu. Po co znowu próbować? Zresztą nadchodzący wielki reset będzie komunizmem 2.0, totalnym zniewoleniem. Jeszcze parę lat, duży kryzys, dzięki któremu tę ideę będą mogli wprowadzić w życie.

LatarniaDiogenesa

@Matkojebca_Jones


Zorganizowałeś AMA z lewakiem? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


!No offence, żartuję


W takim razie trzy pytania:

  1. skąd pewność, że aparat państwowy rozdystrybuuje środki sprawiedliwie i według potrzeb?

  2. nie boisz się, że progresywna stawka zniechęci do rozwoju i posiadania ambicji (po co mam się starać skoro i tak nie wiele z tego będę miał, lepiej zrobić normę i gwizdać na resztę) albo skłonni do wyjazdu bardziej przedsiębiorcze osoby? I zostaniemy z "ruskim" społeczeństwem.

  3. czy aby lewicowa "równość" oparta na redystrybucji nie jest taką samą mrzonką co korwinowe "paróweczki"? Tzn. na papierze wygląda w sumie ok, ale w implementacji wychodzi to co zawsze: banda skurwysynów żeruje na społeczeństwie wycierając sobie mordy albo "wolnym rynkiem" albo "sprawiedliwością społeczną". A reszta na to robi nic z tego tak naprawdę nie mając.

Matkojebca_Jones

@LatarniaDiogenesa

  1. Ale ja się nie opowiadam za jakąkolwiek redystrybucją, w nadziei że akurat przypadkiem będzie odpowiednia. Ja się opowiadam za redystrybucją od osób zamożnych do biednych (odwrotnej absolutnie nie popieram i takowej wymienione przeze mnie postacie nie postulują).

Oczywiście nie tylko nie mam pewności że państwo dobrze zrobi to co chcę, ba, wręcz sądzę że tego nie zrobi dobrze, ani właściwie w ogóle tego nie zrobi, bo nie sądzę żeby Razemki przejęły stery, ale to nie powód żeby samemu ich w tym nie poprzeć.

Jeśli będzie PO czy coś podobnego to mam pewność że to nie zostanie zrobione dobrze, gdyż oni w ogóle nie chcą tego robić bo to libki.

A co do państwa jako ogółu - mamy większą szansę i możliwość oczekiwać tego od państwa bo jest bardziej demokratyczne niż korpo czy januszex.

Głos w wyborach jednak znaczy więcej niż napisanie listu do Dominiki Kulczyk "droga Dominiko, czy oddała by pani 99% spadku na cele charytatywne..." Pała państwa prędzej na nią zadziała, a mój głos w wyborach prędzej do tego przybliża.

  1. Nie. Prezesami po 100k miesięcznie nie zostają osoby najbardziej "przedsiębiorcze i ambitne" tylko osoby co miały znajomości, najwięcej szczęścia i dużo bezwzględności (często) . Poza tym jeśli taki zarobi 50k miesięcznie to nadal jest to wystarczająca zachęta, żeby takie stanowisko podjąć. Zapewniam cię że chętnych brakować nie będzie.

Z resztą, to dość śmieszne, ale w Polsce jest taki kult zapierdolu że jak ludzie zarabiają bez premii wg tych samych stawek (i tak jest u mnie w pracy, to nie żadna zgadywanka, ja to na codzień obserwuję) to wszyscy starają się mocno, żeby tylko zaimponować wszystkim w koło że są zajebiści bo umieją najwięcej, żeby kolega obok nie miał pretensji że nierób zwala na niego pracę, a także żeby szef był milszy i szedł na rękę np. przy terminie urlopu itp.

Jeśli chodzi o wyjeżdżanie osób najbardziej przedsiębiorczych, to również nie ma obawy.

  1. Nope. Sugerujesz symetrię pomiędzy totalnymi bzdurami a rozsądnym kierunkiem politycznym. To się nazywa symetryzm. Nie widzę też powodów żeby uznać że Ikonowicz ze Śpiewakiem to "banda skurwysynów". Skurwysynem bym nazwał paróweczkowego krula Korwina Mikke. Mam ci to uzsadanić czemu, czy nie potrzebujesz?
LatarniaDiogenesa

@Matkojebca_Jones ciekawa odpowiedź. Pozwól zatem, że dopytam:

  1. niech się okaże, że Zandberg złowił złotą rybkę i jednak Razem przejmuje samodzielną władzę w kraju - ufasz im, że przeprowadzą redystrybucję sprawiedliwie i w duchu równości?

  2. a widzisz, ale ty mówisz o prezesach 100k a ja np. o programistach czy prawnikach. Jak się zepniesz to w wymienionych zawodach wyciągniesz 20k na rękę, ale jeżeli podatek będzie progresywny i więcej pracy będzie oznaczało coraz to wolniejszy wzrost wynagrodzenia to ludzie zwyczajnie zrezygnują z dodatkowych aktywności. Po co być seniorem i brać na siebie odpowiedzialność za tysiąc czy dwa tysiące złotych więcej, skoro można być midem i mieć wszystko w czterech literach?

  3. niestety, ale twoje stwierdzenie jest całkowicie subiektywne i bazuje wyłącznie na twoich poglądach - Ty nazywasz paróweczki kompletnymi bzdurami a redystrybucję rozsądnym kierunkiem politycznym, a przyjdzie sorek i mnie zjebie, że czemu austriacką szkołę że świetnie opracowanymi zasadami zestawiam z jakimiś bredniami o rozdawnictwie. I podobnie jak ty zarzuci mi symetryzm.

I niech Ikonowicz, Zandberg i Śpiewak będą idealistami jak pan Jezus, ale aparat państwa buduje tysiące osób a tylu twardych, zdeklarowanych i nie wrażliwych na pokusy polityków nie znajdziesz nigdzie.


PS. Symetryzm ZAWSZE zarzucają osoby popierające jakąś skrajność, poważnie. Może to coś oznacza

Matkojebca_Jones

@LatarniaDiogenesa

  1. Najbardziej ze wszystkich dostępnych opcji.

  2. Podatki progresywne po pierwsze nie oznaczają że zarabia się tyle samo. Po drugie, tłumaczyłem że jest takie coś jak prestiż i lepiej jest być prawnikiem niż zamiatać chodniki. Po trzecie informatykowi nawet gdyby zacząć płacić tyle co kasjerce w sklepie, to nie zacznie pracować na kasie, będzie wolał dalej pisać programy. Po prostu twoje przewidywania są nawet nie tyle że przesadzone (bo to by były mało powiedziane) ale raczej oderwane od realiów.

Programista nie zarabia tyle ile zarabia bo jest taki odpowiedzialny, tylko dlatego że mało kto umie tak programować a jest na to popyt, bo to od popytu i podaży zależy pensja.

Podatek progresywny (w uproszczeniu i generalnie) nie oznacza że "im więcej pracujesz tym więcej płacisz" tylko "im więcej zarabiasz tym więcej płacisz". A przynajmniej tak to powinno wyglądać.

  1. To nie jest pytanie, więc bez komentarza. Jeśli jedyne co masz mojej opinii do zarzucenia że jest moja, albo subiektywna (czyli pewnie jak każdego) to w zasadzie coś mi mówi że to dobra opinia.

A to że przyjdzie do ciebie jakiś imbecyl i nie wiesz co myśleć.. cóż.


PS. Bzdura. Chyba że jeśli powiesz że jak ci powie np. lekarz coś o medycynie, to powiesz że nie wiesz co myśleć bo osoba upośledzona umysłowo mówi inaczej, i że to tylko subiektywne opinie i w sumie brzmią podobnie.

Nie kurwa, nie brzmią podobnie, a jak nie umiesz ich odróżnić to twój problem, jak i zarazem troling w tym wątku wyjeżdżając z sorkiem.

Jeśli ktoś powie że 2+2=5 to też powiesz że w sumie to "tylko twoja opinia że jest to 4, bo ktoś inny mówi że to 5 i nie wiadomo kto ma rację bo to są dwa takie same równoważne podobne poglądy..." i tego typu pierdolenie.

Sorek jest korwinistą a odpowiednikiem takiego Korwina na lewicy są komuniści tacy jak Michał Nowicki.

I nadal nie jestem symetrystą, Nowicki>Korwin.

Natomiast opisałem głos na Razemków, oraz sympatię dla konkretnych postaci (Ikonowicza i Śpiewaka) a to że sorek mówi ci co innego niż ja i nie wiesz co myśleć, to już nie mój problem. Nie będę myślał za ciebie.

Ja podaję konretne poglądy, uzasadnienia, odpowiedzi. A to że sorek mówi inaczej a ty się tym sugerujesz... jak dla mnie możesz w ogóle w 100% mu przyznać rację bo mówi tak sorek. Tylko że wtedy nie zaczynaj dyskusji ze mną "dyskusji" bo to bez sensu. Albo idź sobie sorka pytaj i sobie z nim tam "dyskutuj".


Rany no nie wierzę... Wziąłeś Korwina naprzeciwko Ikonowicza i Śpiewaka i uznałeś że to "taka sama banda skurwysynów" i czy tak nie uważam. Jak odpisałem że nie bo nie widzę powodu, i czy ci uzasadnić dlaczego jeden wybór jest lepszy od drugiego ty wyskakujesz "ale to twoja subiektywna opinia, a sorek mówi inaczej" xD

No to niech se mówi. Razem>korwiniści i ja mam na to argumenty, jak cię one nie inetersują, nie chcesz na nie dyskutować, nie chcesz mnie przekonywać że korwiniści są jednak lepsi od razemków (xD) to odejdź.

Zaloguj się aby komentować