Mnie bardzo obecnie ciekawi jak będzie wyglądać filozofia albo religia za jakieś 100 czy nawet 1000 lat zakładając, że ludzkość przetrwa do tego czasu i postęp technologiczny nieustanie. Jeśli chodzi o religie to podejrzewam, że pojawi się jakaś forma wiary w cybernetyczne bóstwo. Islam czy chrześcijaństwo mogą przetrwać, ale ich popularność będzie raczej spadać. Po prostu coraz trudniej im będzie wyjaśniać obecną rzeczywistość w obliczu coraz to nowych odkryć i rozwoju technologii. W efekcie te religie będą stawać się coraz bardziej reakcyjne przez swoją dogmatyczną naturę. Ludzka potrzeba sacrum i nadania głębszego sensu swojemu życiu jednak moim zdaniem przetrwa i stąd narodzi się pragnienie tworzenia nowych form kultu, które będą bardziej odpowiadać ówczesnej rzeczywistości. Filozofia skręci natomiast w jakieś posthumanistyczne, dziwne formy.
#filozofia #religia #przemyslenia #technologia
