Mirra grała bezpiecznie. Iga grała na linię.

Tylko tyle i aż tyle w czasie gdy wiatr hulał aż miło.

Saba ma kolejny tytuł w kieszeni i jeszcze bardziej odskoczy Idze.

Czemu?

Bo Saba ma jedna zasadniczą i wielką przewagę nad Igą. Siłę.

Dzięki niej, by wygrać nie musi grać trudnych i niebezpiecznych piłek rozciągających na linię.

Wystarczy że po prostu mocniej uderzy.

Idze, od swojego streaka z roku na rok gra się coraz trudniej przeciwko dobrym zawodniczkom. Coraz więcej z nich potrafi jej realnie zagrozić.

Moim zdaniem nie ma szans na odzyskanie pierwszego miejsca w rankingu w tym roku. Może być tylko gorzej bo jeszcze ma do obrony mnóstwo punktów (w tym 2000 w RG). Ale dziś było widać ze próbuje grać inaczej, próbuje nowych zagrań. Z tym ze Iga przy siatce to Iga niepewna.


#tenis #igaswiatek

Komentarze (1)

jakibytulogin

Trochę jak Radwańska i Williams

Zaloguj się aby komentować