Miłość poza śmierć


Niektóre miejsca zdają się niegodne do grabieży

Pałętać tam pozwolisz tylko sępowi i wronie

To takie miejsca, gdzieś śmierć zasiadła na tronie

To miejsca, gdzie długość fiuta rozmiarem marmuru mierzysz.


A jednak czasem się znajdzie śmiałek, co ze szpadlem przybieży

Taki co przekopie i w ziemnej toni tonie

Najpewniej pijany, głupi albo na dronie

Bo normalny człowiek butów klauna raczej nie przymierzy


I jak przykro, o jak szkoda, gdy go złapie miła

Rączką bardzo kościstą wciągnie, otuli ziemią grząską

Sam przecież wlazł do grobu, więc nie powiedzą, że zabiła


Skoro tak się pchał, to przyjęła, choćby po to

By zabić samotność, a dać upust wszystkim troskom

Teraz we dwoje w grobie spędzą swoją jesień złotą.


#diriposta #zafirewallem #nasonety


Poeto, godności! - Pamiętaj o społeczności.

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować