
52-letnia kobieta narodowości algierskiej została zepchnięta na tory stacji Cite-Universitaire kolei RER B w Paryżu. Nie przeżyła. Sprawcą okazał się migrant z Gwinei. Jak się okazuje, to nie pierwszy taki atak z jego udziałem. Wcześniej zepchnął już pod metro mężczyznę, który cudem przeżył.
#Francja #imigranci #uchodzcy #wydarzenia