Komentarze (2)
Białystok i akalice, pierwszo słyszę. I to nie, że nie używam - nigdy tego nawet nie słyszałem xD
Coś jak ten słynny "mikrojęzyk podlaski" który sobie nazwał jeden gość i próbuje zawłaszczyć określenie na gwarę zrozumiałą (bo nawet nie używaną) w 10 wsiach na krzyż.
@razALgul eeee
Jan Brzechwa chyba też nie znał
Zaloguj się aby komentować

