Mandat za nieogrzewanie mieszkania

Mandat za nieogrzewanie mieszkania

Businessinsider
Tak BTW, jak to się ma do próśb, tych wszystkich słupów, pełniących rolę ministrów, żeby w domu było 18 stopni, bo to zdrowe dla organizmu.
Takie teksty leciały, jak wyszło, że mamy węgla na 200 lat (w skali Sasina)...
Ogrzewanie mieszkań w blokach wielorodzinnych często jest bardzo trudne, ponieważ każdy człowiek inaczej definiuje pojęcie komfortu termicznego. Niektórzy podnoszą temperaturę w pokojach nawet do 25 st. C, a ciepło skutecznie przenika przez ściany i ogrzewa również sąsiednie pomieszczenia. Gorzej, gdy sąsiad jest zwolennikiem chłodu w mieszkaniu. Wówczas ściany i strop mogą się mocno wychłodzić, a ogrzewanie jest wtedy znacznie trudniejsze. Jak się okazuje, takie zachowanie może skończyć się mandatem.
#prawo #jprdl

Komentarze (7)

smieszneobrazkijuzniesmiesza

Przepisy o min utrzymaniu temp sa oczywiste i nie widzę w tym nic dziwnego. Tak samo jesli sasiad zaleje swoje mieszkanie i tym samym uszkodzi inne przylegle odpowiada za wyrządzone szkody.

shhocker

@razALgul Nie wyobrażam sobie mieszkać w bloku. Wolałbym zostać zeżarty żywcem przez dzikie psy.

razALgul

@smieszneobrazkijuzniesmiesza mi bardziej już chodzi o naszą narodową cechę. U nas nie ma edukacji i informowania. U nas jest w pierwszej kolejności to, co wstawiłem w miniaturce.

razALgul

@shhocker weź sobie wyobraź taka sytuacje. Szczecin. Piękne nowe budownictwo. Mieszkania z wielkimi balkonami, fajnymi metrażami, skośnymi oknami i w ogóle och i ach. Ogródek pod klatką, ładny chodnik i płotek. Oddzielający, to piękne osiedle, ze swoimi pięknymi blokami, od trzech budynków. Jeden z nich to taki 11 piętrowy kolos. Owe budynki, to domy studenckie. Impreza tam trwa 24/7, zawsze się ktoś trafi. Tak mi się to przypomniało. Też kiedyś mieszkałem w bloku, też widziałem nerwy takich ludzi z pięknego osiedla (fakt, że z perspektywy studenta ), jednak, też dałbym się zagryźć psom...

shhocker

@razALgul Ja muszę mieszkać sam. Nie wyobrażam sobie uzależniać życia od obcych osób. Od tego czy w trakcie czytania książki zaczną puszczać muzykę, czy bachory zaczną biegać. Do tego napotykanie obcych osób na klatce schodowej, wymuszone uśmiechy i dzień dobry. Serio śmierć jest lepsza.

razALgul

@shhocker nie jesteś sam

qebeq

Ludzie nie są stworzeni do chowu klatkowego (mieszkanie w blokowiskach) tylko co z tego skoro sytuacja ekonomiczna i gospodarcza jest jaka jest i wielu nawet na taki własny kurnik nie stać? Ciekawe skąd te zszargane nerwy, zniszczona psychika niemożliwość odpoczęcia, odprężenia się i zrelaksowania po dniu pracy/szkoły skoro wszędzie dookoła hałas, syf i głupota ludzka?

Zaloguj się aby komentować