mam sąsiada, zostały mu niecałe 2 lata do emerytury, której nie może się już doczekać. zabawny człowiek, ma swoje zainteresowania, hobby i ku⁎⁎⁎⁎ko boli mnie to, że odkąd się zaszczepił wyraźnie podupadł na zdrowiu i co chwilę jest na coś chory, same #szczepienia dwoma pfizerami też zniósł źle. szczególnie drugą dawkę. od tego czasu non stop czepiają się go jakieś zapalenia tchawicy i podobne historie. teraz z kolei złapał grypę bo jak wiadomo przeruchany na wszelkie możliwe sposoby #covid19 odszedł już w zapomnienie.
obawiam się, że nie dożyje tej upragnionej emerytury, a nawet jeśli to nie zdąży się nią nacieszyć...