Majstry jaką pilarkę spalinową polecacie? Ogólnie do robienia opału i prac wokół domu. Mam starego dolmara i fajnie idzie ale jest humorzasty chciałbym coś co biorę,odpalam i tne bez problemów z odpaleniem i regulowaniem gaźnika co chwilę. No i oczywiście sprzęt ma być dobry i tani przypominam, że to użytek amatorski

#narzedzia
Lubiepatrzec

A myślałeś o elektryku skoro tylko przy domu?

Belzebub

@Lubiepatrzec myślałem ale wolę mieć też opcje wrzucić do auta i budować okopy

Lubiepatrzec

@Belzebub bardzo słusznie! Nigdy nie wiadomo, kiedy przyjdzie nam budować jakieś fortyfikacje polowe i piszę to całkowicie poważnie.

Belzebub

@Lubiepatrzec oczywiście, że tak. Obrona cywilna zaczyna się od nas

Bajo-Jajo

w sesie ta mocniejsza wersje Pilarka spalinowa Sterwins PCS2-40.31 1.45kW 40.1cm3

pigoku

@Belzebub jest kilka marek marketowych, które są tanie i chodzą ładnie latami ale to będzie jak z dolmarem, może tak a może nie. Chcesz porządna to Stihl albo Husqvarna.

Natomiast elektryczna może być dobrym wyborem jeżeli nie musisz iść z nią do lasu. Są tanie, mocne (2,x kW to jest prawie 3 KM) i nie lejesz benzyny.

Pomimo tego że mam porządnego stihla to opał robię elektrykiem.

ImTheOne

Stihl MS170. Ojciec ma. Poręczna, zgrabna, a daje rade i z opalem, i z drzewami.

Belzebub

@ImTheOne ponoć Stihl się spierdolił

ImTheOne

@Belzebub nie potwierdzam z dwóch powodów: nie mamy porównania z wcześniejszymi Stihlami, oraz pilarka jest już trzeci albo czwarty sezon u ojca i jest bardzo zadowolony. Sam ostatnio nią wyciąłem dwa drzewa o średnicy ~25 cm.

Belzebub

@ImTheOne no właśnie ponoć od covidu nastąpił dramatyczny spadek jakości. Kiedyś Stihl był synonimem niezawodności a już słyszałem kilka opinii na żywo, że ktoś się skusił i po serwisach lata

Tyglys

Jeśli kiedykolwiek trafi ci się do kupna jakaś Husqvarna z lat 90 w okazyjnej cenie to bierz. Ja kupiłem model 242 xp za 200 zł i jestem w chuj zadowolony.

Zaloguj się aby komentować