LV (LXXX) dzień #wspinaczka w ramach #trenujzhejto


Kończę powoli bulderowanie. W ogóle mnie to jakoś zaskoczyło, bo przypadkiem zdałem sobie sprawę z tego że 1) to juz szósta albo siódma wizyta i 2) karnet mi się kończy. Zatem wkrótce czas powrotu do zabawy ze sznurkiem.


Póki co korzystam z tego, że routesetterzy zaszaleli i zrobili kilka trudniejszych dróg, które wymagają techniki, palców i pracy na pionie - i dzięki temu dopisałem sobie do listy dwie kolejne siódemki. I w sumie przeszedłem też jeden przechwyt dalej na innej siódemce (ale ta jest bardzo, bardzo siłowa, trzeba na świeżo albo wcale). Te dwie pierwsze kosztowały mnie też sporo bólu palców... u stóp. Moje buty bulderowe to takie mięciutkie kapcie, więc trzymanie się na maleńkich stopniach wymagało spięcia całej stopy i trzymania się wszystkim, prawie że paznokciem. Nie wiem czy ćwiczenie mięśni stóp jest częścią treningu wspinaczkowego - ale cóż, jesteśmy tu gdzie jesteśmy


Na do widzenia - może komuś się spodoba - filmik (nie mój) z Pochylca, bardzo fajnie nakręcony, z drona.


https://www.youtube.com/watch?v=wK5wyfoNLv0

Statyczny_Stefek userbar

Komentarze (3)

Piechur

Łapy się pocą od patrzenia

fiszu

@Statyczny_Stefek W jakich butach się wspinasz? Ja się ostatnio przesiadłem na Drago LV i póki co jestem zachwycony ich miękkością. Zaczynam zauważać, że im miększe, tym lepiej mi się wspina, bo bardziej im ufam, gdy na czymś staję.


Ładna ta droga, wskoczyła na moją listę „do zrobienia” :)

Statyczny_Stefek

@fiszu Na skały trzymam Miury, na panel mam (używane i podklejane na przemian) Ocun Striker i (wieloletnie) 5.10 Anasazi.


Ja z butami mam odwrotnie: jeśli są sztywne, to czuję że stoję i ufam, a jeśli są miękkie i owijają się dookoła stopnia, to boję się, że się ześlizgną.


Jeśli zrobisz tę drogę to obowiazkowo z filmem ;)

Zaloguj się aby komentować