Lubię w political fiction, więc ostatnio przyśniło mi się, że bycie w NATO to obecnie zagrożenie. Przy prezydencie USA który nie wiadomo co odwali można spodziewać się wszystkiego. A co jak na Pacyfiku jednen z lotniskowców zostanie zatopiony ? Oczywiście Amerykanie stwierdzą że to Chińczycy i że teraz całe NATO musi im pomóc, bo art 5 i w ogóle. A kto będzie dociekał kto właściwie zatopił lotniskowca zostanie uciszony albo uznany za szura.
