L4 rano wlatuje jak na żądanie.
Najgorzej jak już nawet chcesz żeby cie zwolnili bo sam nie masz motywacji aby to zrobić a zwolnić cie nie zwolnią.
Monty Python pełną gębą, ja nie chce tu pracować, my nie chcemy cie zatrudniać. Biorę na żądanie - ok, przyjdź jutro.
Daj mi siłę abym to pokonał.
#pracbaza
