Uśmiechnięta polska
@Pszczelarz Rozumiem, że facet w czarnej (a czasem pozłacanej z koronkami) sukience gadający o chodzeniu po wodzie i przemianie wody w wino, a do tego czasem np. wyganiający demony salcesonem jest normalniejszy i jak najbardziej może paradować i wypowiadać się publicznie, w tym na oczach dzieci?
@Bipalium_kewense Tak, oczywiście.
@Pszczelarz No i co w tym złego?
@Bipalium_kewense to skrajne zezwierzęcenie i dewastacja psychiki dziecka. Straszliwie się kompromituje aż prowadząc narrację "co w tym złego?". Więc na twoim miejscu usunąłbym konto i wyruszył w podróż, aby na nowo odnaleźć samego siebie.
@Pszczelarz Dziękuję za merytoryczny argument, ale obstaję przy swoim. Religia też ryje psychikę dzieci, więc albo: 1. Zakazać zarówno publicznych aktów kultu religijnego jak i parad LGBT. 2. Zezwolić i na jedno, i na drugie, na równych zasadach. Ty mówisz, że śmieszne i szkodliwe dla dzieci jest np. uczenie ich o 50 płciach. Ja mówię, że śmieszne i szkodliwe jest nauczanie o chodzeniu po wodzie. Jeśli dzieci mogą chodzić do kościoła, to i w wydarzeniach LGBT łącznie z sado-maso powinny móc brać udział. A jeśli powiesz, że seks jest nie dla dzieci, to ja powiem, że wojna jest nie dla dzieci - czyżby więc zakazać bawić się żołnierzykami i zabawkowymi pistoletami? A skoro dzieci mogą bawić się w wojnę, to mogą i w seks - proste i logiczne.
@KasiaJ Kuriozalnym bym tego nie nazwał. Pan zwraca uwagę na ciekawą zależność.
I gdzie tu jakaś "beka z lewactwa"? Chodziło o zaakcentowanie pewnego problemu, dlaczego za normalne uchodzi podpisywanie kobiet męskimi formami, a odwrotnie już nie. Feminatywy były stosowane i zalecane w Dwudziestoleciu Międzywojennym, a następnie władze komunistyczne z nimi walczyły. Widać, u PiS-owców komuna wciąż mocno siedzi w mózgach. Ja nie jestem komuchem i uważam zabieg zastosowany w programie TVP za bardzo ciekawy i trafny.
@Bipalium_kewense Ponieważ "gość" jest zrozumiałą formą, natomiast "gościna" już nie.
No ale możemy spróbować. Jak nazwać kobietę-dupka? Dupkinią? Dupką? A czemu nie ma "prostytuta", tylko mówimy męska prostytutka? Cóz za dyskryminacja!!
Widzisz w jakie absurdy się brnie. Nie wiem też co złego jest w słowach "pani minister", że trzeba wymyślać jakieś pretensjonalnie komiczne ministeriany.
A gość nie zwrócił uwagę na żadne palący problem tylko zrobił z siebie idiotę i ośmieszył program tvptusk.
@KasiaJ Co jest niezrozumiałego w słowie „gościni” (tak to brzmi, nie „gościna”)? To słowo pojawiało się w słownikach i literaturze sprzed II wojny światowej. Kobieta-dupek to „dupka”, a męska prostytutka to „prostytut”. Owszem, nie używa się powszechnie tych form, ale jak są utworzone poprawnie, to można to robić. Rozumiem, że nie używasz słów „sekretarka”, „pacjentka”, „klientka”, tylko mówisz „pani sekretarz”, „pani pacjent”, „pani klient”? Poza tym, jako liberał, jestem zwolennikiem WOLNOŚCI WYBORU w tej kwestii: jak ktoś CHCE, to niech mówi np. „ministerka”, „ministra” lub „pani minister”. Tak więc mów, jak chcesz, ale pozwól innym na to samo. I tak, wolę obecną TVP, gdzie są prezentowane RÓŻNE poglądy, w tym także i konserwatywne (jak np. Hołowni), jak również lewicowe (jak np. Zandberga) od jednolicie katolicko-konserwatywnej papki serwowanej przez TVPiS.
@Bipalium_kewense co za dupka.
Pytanie czy to określa charakter kobiety, czy ją molestuje seksualnie
Niestety niezależni eksperci nie zgadzają się z twoją analizą repertuaru tvptusk
@KasiaJ Ale ja nie mówię, że w TVP jest idealnie, tylko że jest lepiej. TVPiS tak nisko zawiesiło poprzeczkę, że nawet obecna sytuacja cieszy. A „dupka” nie molestuje kobiety bardziej niż „dupek” faceta i w tych sprawach częściowo zgadzam się z prawicą i nie po drodze mi z feministkami, które tak rozciągnęły definicję molestowania, że wszystko da się tam wrzucić (jestem liberałem, a nie lewicowcem ani prawicowcem).
@Bipalium_kewense to, że w twoje prywatne gusta czy też bańkę lepiej wchodzi obecny przekaz, nie ma znaczenia. Ważne, że osoby niezależne oceniają prace tvptusk tak samo źle, jeśli nie gorzej
@KasiaJ Nic w tym materiale nie ma, że oceniają gorzej - co najwyżej tak samo. Nie ma tam nic dla mnie szokującego; sam mówię, że jest daleko od ideału. Niemniej jednak obecna koalicja rządowa jest różnorodna, od prawa do lewa, dlatego nawet przy upolitycznieniu TVP są tam prezentowane różne punkty widzenia, a nie 100% soczystego katolickiego konserwatyzmu jak do tej pory. Ostatnie rządy ZP był najmniej zróżnicowanymi światopoglądowo i religijnie rządami w historii III RP, co też i przekładało się na media publiczne. Ja nie mam pamięci akwariowej rybki i wiem, jak wyglądały „debaty” w TVPiS, obsadzone politykami jedynie słusznej opcji i sprzyjającymi im dziennikarzami, śliskimi od wazeliny. Dlatego, choć wciąż jest źle, to jednak mimo wszystko lepiej i raport „Demagoga” nie przekonał mnie do zmiany zdania.
@Bipalium_kewense chyba jednak masz pamięć złotej rybki
Albo pamięć przefiltrowaną przez odpowiednie poglądy.
Zaloguj się aby komentować
