Kurczę, zrobiło się tak sympatycznie na tym hejto. Bałem się, ze po masowej migracji z wykopu wpadnie tutaj banda trolli, żeby zepsuć wszystko dla samej zabawy z psucia. Ale tak się nie stało. Pojawił się pozytywny content, z pozytywnymi komentarzami, co sprawia, że naprawdę dobrze się tu przebywa. Nie ma jadu, nie ma niepotrzebnych docinek i nastolatkowego cynizmu. Owszem zaczęły się pojawiać nieśmieszne papieże, ale to normalne. Chciałbym, zeby taki stan fajności trwał jak najdluzej. Bardzo się boję, że zaraz to gruchnie.
#hejto #przemyslenia