Ku przestrodze. Tydzień temu w poniedziałek doznałem uszczerbku na zdrowiu. Sport zespołowy, przyjąłem piłkę na czaszkę. Przyćmiło mnie fest.
Pierwsza godzina była najgorsza. Przed oczami zrobiło się biało na kilka sekund, mdłości, zawroty głowy, pisk w uszach, dezorientacja. No wstrząśnienie.
Przez kolejne godziny symptomy powracały dość randomowy.
Jestem ok. 10 dni po incydencie i widzę to najwyraźniej w grze w #szachy, jak bardzo mnie to upośledziło.
Grałem partie jednominutowe. Teraz potrafię przegrać 10 partii pod rząd nie wyrabiając się w czasie.
Grałem partie pięciominutowe. Teraz popełniam tak durne błędy i przeoczenia, że często wybieram wyuczony ruch zamiast hetmana zbić za darmo.
Czy na #lichess jest jakaś statystyka pozwalająca zweryfikować naszą karierę? Ratio jak sobie radzimy pod względami "przegrane przez czas od dnia"?
Szanujcie zdrowie. Reasumując moje kontuzje to mogę dojść do takich wniosków: Sztuki walki są bezpieczniejsze niż jakiekolwiek gry zespołowe. Siłownia jest bezpieczniejsza niż kajaki, a basen od biegów.
ToMojaSzauma

@Niebezpieczny_zawadiaka_o_karmazynowym_umaszczeniu tu masz w profilu, a potem po lewo zakładka filters i możesz sobie ustawić datę. Zdrowia życzę, może organizm potrzebuje czasu i za miesiąc dwa wróci do normy.

f0ae3b7d-b1c3-4248-8932-b6a4ff9d143c
lukmar

@Niebezpieczny_zawadiaka_o_karmazynowym_umaszczeniu byłeś u jakiegoś lekarza z tym?

Zazu

byłeś na tomografii?

Niebezpieczny_zawadiaka_o_karmazynowym_umaszczeniu

@lukmar @Zazu byłem na tomografii, nic poważnego niepokojącego nie wykazała.

Zaloguj się aby komentować