Kom­pli­ka­cje ży­cio­we sta­wia­ją nas przed oczy­wi­stym wy­zwa­niem, jakim jest zna­le­zie­nie roz­wią­za­nia w trud­nej sy­tu­acji. Na tym jed­nak nie ko­niec, bo oto sta­je­my przed ko­lej­nym: ustrzec się ne­ga­tyw­nych emo­cji w re­ak­cji na trud­ną sy­tu­ację. Wiele osób nie do­strze­ga tego dru­gie­go wy­zwa­nia z pro­stej przy­czy­ny – nie wie­rzą, że mają wpływ na to, jakie uczu­cia ogar­nia­ją ich w ob­li­czu kom­pli­ka­cji ży­cio­wych. Ow­szem, mar­twią się, wpa­da­ją w złość albo roz­pa­cza­ją, ale nic się na to nie da po­ra­dzić, praw­da?

Takie po­dej­ście jest nie­for­tun­ne z wielu po­wo­dów. Jeśli jakiś pro­blem wzbu­dzi w nas złość, to zmąci nasz spo­kój i nasze myśli, a w ta­kich wa­run­kach świa­do­mo­ści trud­no jest szu­kać po­ten­cjal­nych roz­wią­zań. W re­zul­ta­cie praw­do­po­dob­nie nie wy­bie­rze­my naj­lep­sze­go spo­so­bu dzia­ła­nia.


William B. Irvine, Wyzwanie stoika

#stoicyzm

cdcbeaf1-4d3e-4de5-b52e-8c651e6f29d5
66c95c75-ab17-4ce7-8895-03870a7c28d0

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować