
Narkomani są masowo powoływani do wojska i wysyłani na front, ponieważ dla komend uzupełnień liczy się głównie wypełnienie norm mobilizacyjnych. Taka praktyka występuje np. w Północnej Osetii, na rosyjskim Północnym Kaukazie - potwierdził żołnierz z tego regionu, który poddał się ukraińskiej armii i trafił do niewoli.
#ukraina #wojna #wydarzenia