Kolejny aparacik do kolekcji. Kupiony za mniej niż 50 zł. Może i nie jest dużo więcej wart, ale przynajmniej będzie robił złe zdjęcia. No, okaże się. To enerdowska Exa 1B produkowana na przełomie lat 70 i 80. Wersja B ma obiektywy mocowane na M42, więc uniwersalnie jak na tamte czasu.
Aparacik jest dość prymitywny - ma zaledwie kilka czasów naświetlania a najszybszy to 175 😁 W dużym słońcu trzeba będzie używać filmu 100 i pewnie filtrów nd.
Bardzo podoba mi sią za to wizjer - kominek. To może być super opcja do fotografi ulicznej, choć muszę przyznać, że ostrzy się dość trudno. W weekend planuję pierwsze testy. A wyniki będą, kiedy wywołam film.
Ps. Obiektyw to moja stara Mamiya i pasuje do tego aparatu, jak świni siodło. Muszę znaleźć jakiś elegancki enerdowski obiektyw.
#fotografia #fotografiaanalogowa #chwalesie #hobby


