Bigos
★Autorytet
Kojarzycie ten moment, kiedy po długim przeziębieniu możecie w końcu wziąć głęboki wdech nosem i żadne smarki w końcu nie przeszkadzają? No to ja poszedłem jeszcze dalej. Nabawiłem się ostrej infekcji gardła, przez prawie tydzień każde przełknięcie śliny było agonią. W sobotę w końcu zaczęło przechodzić i mogłem zacząć używać gardła jak należy. O bogowie co to była za ulga, po kilku dniach jedzenia wyłącznie różnych papek mogłem iść na kebsa. Doceniajcie zdrowie póki macie!!!
#zdrowie #gownowpis
