Kojarzycie Piotra Parzyszka? Pewnie nie, bo dorobek urodzonego w Toruniu napastnika poza sezonem konia na zapleczu holenderskiej ekstraklasy i dwoma przyzwoitymi kampaniami w Gliwicach prezentował, że dość mizernie.
W sierpniu trafił on do fińskiego KuPS. Początek miał dość skromny, ale ostatnio jest na fali - 32-latek w ostatnich czterech meczach ligowych (w tym dzisiejszym wyjazdowym spotkaniu na szczycie z Interem Turku otworzył wynik) a w czwartek zaliczył trafienie w LK z kosowską Dritą.
Jeśli dobrze rozumiem fińskie rozgrywki to tam grają nadal systemem wiosna-jesień i na 6 kolejek przed końcem fazy mistrzowskiej KuPS jest liderem tabeli.
#pilkanozna #finlandia
#golgif
