Kilka lat zbierania, poźniej redukowania i na dzień dzisiejszy wygląda to w ten sposób. Żadnych przypadkowych flakonów, żadnych które uważam za zbędne. W końcu jestem ukontenowany z kolekcji. Zamykam zbiór i nie dokupuje już nic. Mówiłem tak w sumie dziesiątki razy, ale teraz naprawdę czuję, że nic więcej mi niepotrzeba, bo każda okazja i pora roku pokryta paroma flakonami
Zapraszam do chwalenia się swoimi kolekcjami w komentarzach.
#perfumy



