Kilka dni temu ludzie narzekali, że Polacy się nie myją i śmierdzą.
Dzisiaj siedzę koło Żabki, kartka "Zaraz wracam", więc usiadłem sobie na murku koło sklepu.
Podchodzi ukraińska para, nie wiem jak ten młody chłopak nie wyczuł, że jego partnerka może gołębie zabijać na odległość. Może to ta słynna wunderwaffe? xD