Kierowcy nie podobał się wózek. Matka z dziećmi wysiadła z autobusu. Nagranie

Kierowcy nie podobał się wózek. Matka z dziećmi wysiadła z autobusu. Nagranie

TVN24
Podwójny spacerowy wózek dziecięcy stał w autobusie raz tyłem do drzwi, innym razem tyłem do kierunku jazdy. Tak przynajmniej wynika z nagrań, które opublikowała matka. Kierowcy z Katowic się to nie podobało. Nie ruszył, dopóki matka z wózkiem nie wysiadła. Przełożeni grożą kierowcy surową karą. A co mówią regulaminy i testy bezpieczeństwa?

Pasażerka autobusu linii 297 na trasie między katowickimi Piotrowicami a dworcem kolejowym w Katowicach opisała na Facebooku sprzeczkę z kierowcą i zobrazowała ją nagraniami. Wpis sugeruje, że kierowcy nie podobało się, jak ustawiony jest wózek. Inni pasażerowie zaczęli się niecierpliwić.

Na filmikach widać, że autobus nie ruszył. Autorka nagrania znajdowała się pośrodku, w miejscu dla wózków dziecięcych i inwalidzkich. Z jej relacji wynika, że jechała do przedszkola z dwójką małych dzieci w podwójnym wózku.

- Niechże pani ustawi ten wózek - prosiła matkę starsza kobieta. - Niech pani mu (kierowcy - przyp. red.), ustąpi - krzyczała inna kobieta.

(...)

#wiadomoscipolska #slask #katowice #ztm #komunikacjamiejska

Komentarze (2)

rebe-szunis

Gorsza od madki z bąbelkiem, jest tylko madka z dwoma bąbelkami...¯\_(ツ)_/¯

Zaloguj się aby komentować