Katastrofa bombowca B-2 Spirit: Najdroższy wypadek w historii lotnictwa?!
Cześć, hejto! Ostatnio widziałem wideo z katastrofy bombowca B-2 Spirit i muszę przyznać, że robi wrażenie. To naprawdę rzadki widok, bo to jedna z najdroższych maszyn latających na świecie! Postanowiłem sprawdzić, co dokładnie się stało.
Co się stało z "Duchem Kansas"?
Wypadek to ten z 23 lutego 2008 roku, kiedy to bombowiec B-2 o nazwie "Spirit of Kansas" rozbił się w bazie lotniczej Andersen na wyspie Guam. Działo się to tuż po starcie.
Dlaczego to się stało? Oficjalne śledztwo wykazało, że winna była... wilgoć! Dokładniej mówiąc, zawilgocone czujniki w systemie danych powietrza (Port Transducer Units - PTU) zaczęły wysyłać błędne dane do komputerów pokładowych. Komputery "myślały", że samolot leci szybciej niż w rzeczywistości, i próbowały poderwać go do lotu, zanim maszyna osiągnęła odpowiednią prędkość. Skutek? Samolot zahaczył lewym skrzydłem o ziemię, utracił kontrolę i rozbił się.
Koszty i konsekwencje
To była prawdziwa katastrofa finansowa! Bombowiec "Spirit of Kansas" został doszczętnie zniszczony, a jego wartość szacuje się na około 1,4 miliarda dolarów, a niektóre źródła podają nawet 2 miliardy! To czyni ten wypadek najdroższą katastrofą lotniczą w historii pod względem utraconego sprzętu.
Na szczęście, dwaj piloci, którzy byli na pokładzie, zdołali się bezpiecznie katapultować. Jeden z nich odniósł drobne obrażenia, ale obaj przeżyli. Po tym incydencie, cała flota B-2 została na krótko uziemiona do kontroli, ale szybko wróciła do służby.
#lotnictwo #wojsko #b2 #usa