@5tgbnhy6 Ja pierdolę, jak można mówić że żyjemy w jakimś socjalizmie. PiS i PO wzajemnie się wyzywają od socjalistów i komunistów jako obelgi, SLD to dawni PZPRowcy którzy doprowadzili do likwidacji PRL zastępując to Balcerowiczowskim dzikim kapitalizmem.
Mamy czwarty od końca w Europie udział płac pracowników w PKB (a to jest wskaźnik numer jeden w kwestii socjalizmu/kapitalizmy. To znaczy czy zyski wędrują jako nagroda za posiadanie kapitału czy wynagrodzenie za pracę i jeszcze nam ten udział spada aktualnie).
Mamy miliarderów i bezdomnych. W socjalizmie by ich nie było.
Nawet w świadczeniach socjalnych jesteśmy daleko w tyle i to nawet jeśli porównywać z państwami Europejskimi czyli kapitalistycznymi ery neoliberalnej, po reganowskiej, potaczerowej.
Dla Morawieckiego najlepiej gdybyśmy jebali za miskę ryżu, podwyższając stopy napchał kieszeń swoim kumplom bankierom kosztem ludzi z pętlą na szyi w postaci kredytu hipotecznego. To nie socjalizm.
Mamy w ogóle jakieś budownictwo mieszkaniowe państwowe? Jest nawet w Wiedniu, w Singapurze. Jesteśmy krajem dzikiego kapitalizmu jak USA.
Dla Tuska najlepiej gdybyśmy jebali do co najmniej 67 roku życia, czyli właściwie do śmierci w większości już przypadków, a naprawdę to by zlikwidował emerytury jakby mógł bo to jest jebany korwinista, tylko lepiej i sprytniej się z tym kryje.
W Polsce mamy miliarderów i bidoków pracujących za pensje z których ledwo da się wyżyć.
Ta sytuacja jest zaprzeczeniem socjalimu.
Nawet uzwiązkowienie mamy marne i to nawet porównując do krajów kapitalistycznych/centrystycznych, jak Niemczy czy Skandynawskie.
W Polsce pracownik jest nikim. Liczy się tylko przedsiębirca, jakiś jebany Matczak który pierdoli o pracy 16 godzin, Kulczykowa która pierdoli jak to pracowała 20 godzin, Menzten jak to pierdoli że pracuje do nocy. Ledwo co wrzuciłem kolesia z PSL który pierdolił że "przedsiębiorcy na nas wszystkich pracują" i na nich trzeba się wg niego skupić.
Polska scena polityczna to tylko takie reality show gdzie można głosować na kogoś kogo się lubi, a bo fajnie się ubiera, a to bo pije piwo, albo nie, pije sojowe latte jak ja, a to fajnie śpiewa, a to fajne dowcipy opowiada, a to dobrze drugiemu nagadał. Grupy kolesi których ostatecznie łączy to że i tak dbają o interes klas wyższych czyli chcą przeforsować kapitalizm w swojej własnej wersji estetycznej.
ludziom w Polsce się nawet w głowach nie mieści że można zadbać o tych niżej. W Polsce nawet europejskie rozwiązania przechodzą opornie i z bólem dupy burżujów których musimy słuchać, jak to 500+ ich niby dojeżdża, albo składki ZUS.
Ostatecznie polska scena polityczna stara się o interes kapitału. Jesteśmy tak prawackim krajem że nawet na Konwencji Lewicy "rozmawiają o problemach Polskich przedsiębiorców".
Polska scena polityczna dzieli się na tych którzy reprezentują przedsiębiorców wiejskich (Kołodziejczak) i miejskich (PO), otwarcie (Konfederacja, Nowoczesna, Tanajno) bardziej wstydliwie i kłamliwie (PiS, PO, SLD), przedsiębiorców z Biedronki (PiS) innych przedsiębiorców znowu inna partia.... Możesz sobie wybrać ulubioną grupę burżujów i w jaki sposób i który libek czy Menzten czy Petru zrobi lepiej biznesmenom w Polsce.
A jeśli myślisz że "socjalizm jest wtedy kiedy są regulacje" to się kurwa mylisz. Muszą to być jeszcze regulacje wymuszające socjalizm, a nie jakiekolwiek.
My takich nie mamy, taka ideologia w Polsce jest całkowicie odrzucana czy to deklaratywnie, czy to na poziomie prawnym czy głębokich przekonań ludzi, którzy są mało roszczeniowi. Temat udziały płac w PKB, czy wyzysku nie jest szeroko poruszany, za to ciągle słyszę o jakiejś aborcji, gdzie wszyscy to mają tak naprawdę w dupie. Ewentualnie słyszę tym jak to przedsiębiorcy są ciemiężeni. Albo jak się jacyś bankierzy i biznesmeni wypowiadają, bo nie jakiś wojtek brukarz, czy iwona kasjerka.
Ich życia nie liczą się nawet w statystykach zbytnio (jak komfort życia, długość zdrowie). Liczy się tylko PKB, czyli ile z "zasobów ludzkich" można wycisnąć jeszcze.
Podstawowy święty wskaźnik kapitalizmu. Tak naprawdę mało warty, ale to moje zdanie, lewaka.
Nawet te hejto które jest względnie lewicowe w porównaniu do innych portali, to tuaj mimo wszystko większość to prawaki, dominuje popieranie PO. Tuska który wychwalał Regana, który kapitalizm zamienił na turbo-kapitalizm.
Tuska który wzorował się na Irlandii która jest jeszcze niżej we wskaźniku udziału płac do PKB niż Polska (przypominam - najważniejszy wskaźnik mówiący czy mamy socjalizm czy kapitalizm, drugi bo faktycznej współwłasności środków produkcji).