Josephine Durmaz pracuje dla Scotland Yardu. Już sam fakt, że kobieta jest detektywem jest niezwykły, a jednak Josephine ukrywa jeszcze jeden sekret: posiada amulet o tajemniczych właściwościach. Wystarczy, że upuści na niego kroplę krwi nieboszczyka, aby amulet stworzył w jej umyśle wizje ostatnich chwil życia ofiary.

Średnie stany średnie bym powiedział. Zbyt mocna inspiracja Mignolą, niekiedy problemy z czytelnością poszczególnych rysunków, sporo literówek.

Na plus trzeba zaliczyć fajną atmosferę, główną bohaterkę też da się lubić, pojawia się też kilka błyskotliwych pomysłów. Jeśli ktoś jest entuzjastą weird fiction, nie powinien żałować czasu poświęconego na lekturę, w przeciwnym razie raczej bym odradzał.

6/10

#komiksy #komiks
9647b4fb-9e59-4d8b-8ea4-fd9385e15472
f7c3875f-1092-472b-bbd6-10f79f11586e
00feb56e-c4f4-4bb7-a33e-eb78620eacce
KLH

"Wystarczy, że upuści na niego kroplę krwi nieboszczyka, aby amulet stworzył w jej umyśle wizje ostatnich chwil życia ofiary."


No, to nie sztuka z takim amuletem. Powiedziałbym, że trochę taki męski szowinizm tutaj przebłyskuje

Mortadelajestkluczem

@regisek recką bym tego nie nazwał, ledwie cztery zdania na krzyż ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Średniak, ale nie będę ukrywał, że fajnie by było, gdyby powstały kolejne przygody Josephine. Póki co, zaspokajam głód polskiego horroru komiksowego "Wydziałem 7" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować