Jestem wyborca Konfederacji, natomiast jak przychodzi wybierac miedzy wiekszym i mniejszym zlem, to zawsze glosuje przeciwko PO i Tuskowi, byle by tylko moc rozkoszowac sie trzaskiem odwloku lewactwa i postepactwa i sodomictwa i gomorryctwa. Tak, nawet jezeli wymaga to glosowania na PiS. Skomlenie tych drugich to zawsze miod na serce, bez wzgledu na koszt.
#polityka #wybory #pis #po #konfederacja
