Jestem posiadaczem Chevroleta Cruze, rocznik 2011, 1.6 124KM, sedan. Auto całkiem spoko, kupiłem je prawie dwa lata temu za kwotę rzędu 20.000 złotych w niezłym stanie z niskim przebiegiem. Generalnie nie miałem z nim problemów i od tamtej pory była tylko klasyczna wymiana rozrządu, klocków, tarcz, oleje i filtry. Im dłużej jednak jeżdżę tym autem tym bardziej dostrzegam braki w wyposażeniu (jest to uboższa wersja Cruze). Zastanawiałem się nad wymianą po nowym roku, tym bardziej, że będę zmuszony kupować nowy komplet opon na lato. Zastanawiam się nad optymalnym rozwiązaniem. Mam trzy opcje:
  1. Prowadzę jednoosobową działalność, więc mógłbym sprzedać Chevroleta, zainwestować kasę we wkład własny i pójść w leasing, który jednocześnie generowałby mi koszty prowadzenia działalności (auto służy mi do pracy, dojeżdżam do klienta).
  2. Sprzedać Chevroleta, dołożyć trochę gotówki i kupić coś na rynku za kwotę ~ 30.000zł - 35.000zł
  3. Zostać przy Chevrolecie i czekać na lepsze czasy
Niby nic mnie nie zmusza do zmiany auta, mimo wszystko mam gdzieś z tyłu głowy, że zawsze mógłbym mieć coś lepszego. Jeśli chodzi o leasing to mógłbym sobie pozwolić miesięcznie na jakieś 1300-1400zł brutto. Macie jakieś doświadczenia z leasingiem, polecacie jakieś marki, modele, silniki? Chętnie poczytam i dowiem się od kogoś, kto już ma jakąś wiedzę.
Frasad

@hubby Nie wiem czym się zajmujesz biznesowo ale ja bym się wstrzymał z kupnem, nie zanosi się że będą lepsze czasy, przynajmniej na razie. Hajs może się przydać na pilniejsze rzeczy.

zero

@hubby ja za transita couriera place 1400 PLN po ostatnich podwyżkach stóp. 1.0 w benzynie, pali śmiesznie mało, wygodne autko i mam wszystkie bajery jakie były dostępne. Podgrzewane siedzenia, podgrzewana przednia szyba, klimatronic, czujniki przód tył, kamera cofania itd.


Tylko ze ja kupowałem przed korona pierdolcem i było "tanio". Nowa za 78k, dziś za te pieniądze co najwyżej golasa idzie dostać.


Ale też zastanawiam się nad zmianą, nad place kredyt, sprzedam to auto, i kupię sobie coś większego albo innego

Bibr

@hubby A pytanie czego ci w nim dokładnie brakuje ? Bo może się okazać że nawet nowe modele z niższego segmentu ci nie wystarczą

bajer

Co do leasingu, mogę podać swój przykład. Leasing 48msc + 1% wykup, rata stała z ubezpieczeniem GAP 1737pln brutto, 0% wkładu, wartość pojazdu brutto 65 000pln. Na początku się długo zastanawiałem, ale po pół roku zaryzykowałem i nie żałuje. Samochód nowy do którego nic nie trzeba dokładać spokojnie przez 5 lat, jedynie przedłużałem gwarancję do 5 lat za 2200pln brutto i w tym mam przeglądy + filtry i olej. Zostało mi raptem 8msc i po wykupie powoli będę się rozglądał za samochodem. Jeśli masz w miarę stabilne dochody i jakieś oszczędności to może to być sensowna opcja.

Zaloguj się aby komentować