Jest tu ktoś z was kto chciał się bawić w doktorat, ale relacje z promotorem nie należały do najlepszych i generalnie nie ma kto wam wystawić rekomendacji?
Z tego co widzę to często tego wymagają, czy to do robienia PhD za granicą czy to robienia PhD w jakiejś placówce badawczej, np ifj.
Nawet jak ma się wiedzę to jak miałeś pecha to nic nie zdziałasz.
Ehhh chyba trzeba ponownie magisterkę, ale teraz za granicą pierdolnąć.
Uprzedzajac pytania. Rozwijam się w kierunku quantum computingu a tam prędzej czy później doktorat jest wymagany. Poza tym hobbystycznie interesuje się fizyką, więc orientuje się czy da się coś zdziałać jak się utrzymuje zajawka i nie mam bombelkow itd a średnio się domknęło studia.
#studbaza #studia #pytanie #pytaniedoeksperta
mk9

Ty się nie baw w naukę w Polsce. Tutaj albo jesteś mierny, bierny ale wierny albo nic nie osiągniesz i nigdzie nie zajdziesz. Mam 4 fakultety i mnóstwo szkoleń a gówno a nie robotę mogę znaleźć. W Polsce każdy cię oceni na samym dnie, więc nie kieruj się oceną innych tutaj w kraju. Zagranicą dopiero rozwija się skrzydła.

Zaloguj się aby komentować