Hobbistycznie sobie coś dłubię i chce się upewnić odnośnie jednej rzeczy. Chodzi o przyciski i ich mityczne drgania styków.
Do tej pory problem rozwiązywałem programowo i nie miałem potrzeby oszczędzania wejść uc. Teraz chcę użyć rejestru przesuwnego do odczytu przycisków i jako że i tak musze zrobić płytkę na której będzie sporo miejsca to chcę na niej zrobić hardwarowy filtr drgań. Czy wystarczy zwykły filtr R/C na przycisku, za nim przerzutnik Schmitta i wyjście z niego do rejestru?
Nie jest to przekombinowane i będzie działać tak jak myślę, czyli bez niepotrzebnego kodu w uc?
@Krogulec he he he, myślę że domyślasz się mojej odpowiedzi🙂
Dla mnie Schmitt to już przesada jak i rc do eliminacji drgań ale wracając do sedna, bez diody i rezystora też będzie działać.
Ale wiesz co, podejdź do sprawy jak inżynier i empirycznie sprawdź. Pisałeś że masz oscyloskop. Zrób układ testowy, tylko z kondensatorem, potem dołóż rezystor, diodę i Schmitta w międzyczasie. Na własne oczy się przekonasz co dają te elementy.
Jeśli jeszcze mogę o coś spytać. Dlaczego w ogóle rejestr przesuwny? Nie masz wystarczająco pinów w procesorze? Ile przycisków chcesz podłączyć?