Jarosław Kaczyński przeżywa to, co przeżywa wielu starych ludzi: pewnego dnia obudził się w świecie, którego nie rozumie i który już go nie potrzebuje. Różnica polega na tym, że Kaczyński jeszcze kilka miesięcy temu trzymał za mordę czterdziestomilionowy kraj.
#bekazpisu #polityka #analiza