Janosik to arcydzieło kina przegrywowego.
Sama fabuła zaczyna się od tego, że szlachcice (tylko we własnym mniemaniu, ale o tym dalej) chcą bić chłopa za to, że zablokował drogę zepsutym wozem. Pierwszy motyw: gdy wejdziesz Normanom w drogę - z automatu zniszczą Cię, nawet jak to nie będzie twoja wina.
Oczywiście - główny bohater Janosik jest chadem, ale nie zmienia to faktu, że jest przywódcą przegrywów i wyrzutków. Np. akceptuje takiego Kwiczoła, chłopka grubego ale dobrego. Akceptuje Pyzdrę, który jest idealnym przykładem redpillowca, który zrozumiał swą błędną drogę i wraca do blackpillu (pracował na zamku bo myślał, że będzie kuhwa kimś ale życie go zweryfikowało). Nie ma pokazanych scen, jak Pyzdra i Kwiczoł układają sobie życie i znajdują baby, aczkolwiek moim zdaniem wynika to raczej z ograniczonego czasu kadrowego i samej struktury fabuły.
A więc Chad Janosik, akceptujący każdego chłopa, atakuje i wyszydza wszem i wobec SOJAKÓW i BETAJAŚNIEPANÓW pokazując im, że wcale nie są lepsi. Wcale nie mogą bić chłopów, poniżać ich. Że ich poczucie wyższości jest gówno warte. Wielki hrabia wystawiający bale, ubierający się w najnowszym stylu modowym, myślący, że jest KUHWA KIMŚ jest cuckoldowany z każdej strony przez Chada. Widzicie analogię do spermiarzy i orbiterów myślących, że są lepsi od przegrywów, a koniec końców ich obiekty pożądania są zapylane przez Chadów w sobotę wieczór?
No i jak takie Sojaki próbują walczyć - zawsze przegrywają. Zawsze przegrywy i Chad Janosik obracają sprawę i śmieją się Normanom prosto w twarz. To oczywiście rozwściecza normanów, bo psuje im ich system wartości. Mają władzę, są lepsi, mogą wyzywać przegrywów a przegrywy mają to w d⁎⁎ie i robią co chcą? No jak to tak?
I wtedy Hrabia wzywa aparat państwa do pomocy - Austrię. Dopiero państwo za pomocą swych wojsk, czy też w naszym przypadku 500+, obniżonego wieku emerytalnego, funduszów alimentacyjnych, przywilei dla matek w sądach rodzinnych itd. itp. łapie naszą bandę przegrywów, ładuje w dyby i koniec końców zabija Janosika, Pyzdrę i Kwiczoła, umacniając panujący w naszym kraju j⁎⁎⁎ny matriarchat, ku uciesze normanów.
Tym samym nasz Chad Janosik jest postacią pozytywną, akceptującą odmieńców, dającą im nowe szanse w życie. To przeciwieństwo normika, który będzie Cię bił batem przy każdej okazji za samo to, że Ty istniejesz. Będzie stawał na głowie, odprawiał bale, zapraszał na nie Julkę, podczas gdy Julka wskoczy na buzdygan Janosika po północy. Natura.
Dodatkowo mamy kilka innych ciekawych postaci, np. Murgrabia (jeżeli dobrze pamiętam, ten taki będący prawą ręką Hrabiego). Typowy przykład redpillowca, który ubiera się schludnie, wymyśla jakieś plany pokonania Chada i zdobycia kobietek, uczy się 10 lat szabelką machać (Just chodź do szkoły szermierki bro), po czym zostaje w każdym pojedynku zmoggowany przez Chada, który nawet do pojedynku nie wkłada żadnego wysiłku i śmieje się tylko. Oczywiście redpillowiec nie rozumie, że to natura, że zawsze przegra, że nie ma szans z Chadem. Nie, próbuje dalej i zakłamuje rzeczywistość.
Są jeszcze inne postacie, ale na ten moment starczy.
Powtarzam: Janosik to arcydzieło kina przegrywowego.
#przegryw
