Jakie to jest irytujące, być jak roślina. Nie ma słońca, to jestem osowiały, zły i śni mi się, że ktoś popełnia samobójstwo (dziś miałem jakieś po⁎⁎⁎⁎ne sny). Wyjdę na słońce, nawet przez szybę to od razu jakoś lżej, brak życia i środków do życia nie przeszkadza, samotność ucieka, a marchewka smakuje lepiej.
#przemyslenia #zalesie