Jaki jest Wasz stosunek do niespójności w odniesieniu do pokonywania olbrzymich odległości w niemożebnie krótkim czasie przez filmowych bohaterów? Czy takie robienie k⁎⁎wy z logiki jest przez Was odbierane jako coś wyraźnie raźącego czy macie na to wywalone jajca, że tak brzydko powiem?

388f4096-d7cd-4bd9-b12e-f15f0d1af8fc

Komentarze (18)

Brickstone

@lubieplackijohn w sumie mi to nie przeszkadza. Jak chce obejrzeć film drogi to oglądam film drogi. W sensacji liczy się akcja.

lubieplackijohn

@Brickstone Piję konkretnie do takich motywów jak w przedstawionej powyżej scenie, gdzie jadący z ogromną prędkością pociąg przemierza pustynię, ostatecznie rozbija się, a dokładnie kilka sekund później pojawia się banda tuskenów (pieszo) totalnie z d⁎⁎y. Pokonali w ciągu kilku sekund jakieś 20 kilometrów. Albo się teleportowali ze swojego obozowiska. Albo wiedzieli, w którym miejscu rozbije się pociąg i sobie tam poszli z wyprzedzeniem

Brickstone

@lubieplackijohn ej, ale to StarWarsy i pomimo mojego uwielbienia nie oczekuję tam logiki tylko dobrej zabawy w starym stylu

pescyn

@lubieplackijohn wygoda kosztem jedności czasu i miejsca - zdaje sobie sprawę że chaotyczne teleportowanie jest akceptowalną formą omijania nic nie wnoszących dłużyzn i innych usypiaczy - kompromis, który rozumiem i toleruję bez bólu

lubieplackijohn

@pescyn Niby tak, ale z drugiej strony, jeżeli bohaterowie podróżują na ścigaczach z pewną prędkością i po jakimś czasie znajdują się w miejscu docelowym, a tam już czeka na nich druga grupa, która takich ścigaczy nie miała,a ich jedynym środkiem lokomocji były stopy, oraz fakt, że opuszczali startową lokację w tym samym czasie... No mnie to trochę gryzie w oczy

pescyn

@lubieplackijohn pytanie, jak bardzo logiki i przestrzegania jakikolwiek zasad oczekujesz od tego serialu ;] są filmy i seriale [zakładam, ze są], które mocno przykładają się do tego co się dzieje na ekranie. Gdybyśmy chcieli trzymać się prawd i zasad, to zacznijmy od tego, że przejście kilometra umiarkowanym tempem to ~10 min. Ile trwały by filmy, gdyby tego się trzymać? a że coś się nie dopina w scenariuszu? deus ex machina wiecznie żywa

Brickstone

@lubieplackijohn stary! Jak ja oglądam filmy sensacyjne to pękają mi oczy jak widzę niektóre sceny z bronią i wybuchami, ale i tak oglądam. To nie kolejny polski dramat o ciężkim życiu w biedzie i brudzie tylko uniwersum Star Wars. Tutaj nawet lasery mogą wydawać dźwięki w próżni! Dystans to tylko wymysł umysłu

lubieplackijohn

@pescyn @Brickstone Dobra dobra Starzeję się, to i marudny się robię xD

pescyn

@lubieplackijohn no - nie marudzić - odmaszerować - cieszyć się z eksplozji i przemocy!

lubieplackijohn

@pescyn No już już, bo Ci ciśnienie skoczy, a wiesz dobrze, że w Twoim wieku to już z ciśnieniem nie ma żartów!

Nebthtet

@lubieplackijohn jeśli ma to sensowną podbudowę (bohater ma zaburzenia postrzegania świata / psychozę / jest na prochach / łotewa), to spoko. W innym przypadku to lenistwo, niechlujstwo i plucie w ryj odbiorcy.

Nebthtet

@Brickstone StarWars is dead. Od czasu TFU disneya TFU ten franchise jest martwy.

Brickstone

@Nebthtet ośmielę się nie zgodzić. Dla ludzi z mojego rocznika czego nie zrobię z Gwiezdnych Wojen to będzie obejrzane. Nieważne odczucie, ale swoje zarobią na nas.

Nebthtet

@Brickstone ja się od ciebie rocznikiem różnię o 2 oczka, a dla mnie jest ded. Disney to chciwe, konformistyczne gnidy i po prostu jedno z tych "złych" korpo, niech idą w cholerę z tą parodią. Mando jeszcze był (zwłaszcza 1 sezon) OK, ta reszta... Szkoda prądu.

Brickstone

@Nebthtet a ja będę oglądał przez sentyment.

Nebthtet

@Brickstone no i spoko, ja w ramach sentymentu mam klasyczną trylogię na półce i to oglądam, jak mnie najdzie

Zaloguj się aby komentować