(...) jak to pięknie jest dokończyć życie już przed śmiercią, a potem beztrosko czekać pozostałej części swojego czasu, wiedząc, że nic nie przyda on do szczęśliwości życia, które przez to, że jest dłuższe, bynajmniej nie staje się bardziej błogie. O, kiedyż doczekasz się tego okresu, w którym zrozumiesz, że upływ czasu już cię nie dotyczy, w którym będziesz spokojny i pogodny i zadowoliwszy się w najwyższym stopniu samym sobą nie będziesz wcale troszczył się o jutro! Chcesz wiedzieć, co sprawia, że ludzie są chciwi przyszłości? To, że nikt nie zadowolił się sam sobą. I tak rodzice twoi życzyli tobie czegoś innego. Lecz ja przeciwnie: życzę, byś pogardził tym wszystkim, czego oni chcieli dla ciebie w obfitości. (...) Życzę ci więc władzy nad samym sobą, ażeby dusza twa, udręczona próżnymi zamysłami, oparła się im w końcu i nabrała pewności siebie; aby miała upodobanie w samej sobie i poznawszy prawdziwe dobra, których poznanie jest równoznaczne posiadaniu, nie pragnęła już przedłużania swego wieku. Tylko ten podeptał już wszystkie potrzeby, porzucił je i wyzwolił się od nich, kto żyje po zakończeniu swojego życia.
Seneka, Listy moralne do Lucyliusza
#stoicyzm
