Jak to mówił Vateusz: mamy toooOOO #zakreconyfarmer
Stówka pękła a i z nawiązką było
JAJA
22.05- 12szt.
23.05- 11szt.
24.05- 16szt.
25.05- 22szt.
26.05- 18szt.
27.05- 16szt.
28.05- 14szt.
SUMA: 109szt.
No worek z jajami wreszcie się rozwiązał i monokurki (od dziś tak będę nazywał kury dokupione ostatnio. Mono bo są monochromatyczne; 5 czarnych, 5 biało-czarnych i 5 białych) zaczynają sadzić jajca jak szalone. Do tego robi się długo cieplutko, a od środy 24.05 mamy już ponad 16h światła dziennego. To teraz czekam na 150 xD. Zastanawiam się tylko czy 100 przebiłem w zeszłym tygodniu ale niestety występuje jednodniowy brak danych i się już chyba nigdy nie dowiem
KURKI
Jak pewnie wiecie, stado opuściła jedna kura- przegrała z wiekiem. Na stanie 33 jednostki produkujące i jedna zapładniająca xD. Wreszcie miałem czas ogarnąć kurnik co mnie cieszy bo poza wywiezieniem gnoju odkurzyłem też wszystko z pajęczny przez co kurnik wygląda dość przyjaźnie i nie straszy nie tylko zapachem ale i wyglądem. Muszę wygospodarować jeszcze jeden dzień na uprzątnięcie drugiego pomieszczenia i zrobienia zagrody na cipciaki. Nim przyjmę je do siebie to staram się uzupełniać braki w wiedzy na temat odchowu piskląt. Czeka mnie trudne zadanie i trochę denerwuje mnie myśl, że na pewno część padnie nie ważne jakbym się starał. Jeśli ten odchów się nie uda to daruję sobie pisklęta i będę tylko działał na dorosłych kurach. Także śledźcie bo niedługo będę informował o małych sraluszkach
INNE
Tak mnie wnerwiała winorośl w zagrodzie kur, że żem się wziął i ją trochę zorganizowałem. Winorośl chyba jeszcze Hans czy inny Jurgen sadził, a nigdy nie był doglądany. Może uda się zakorkować jakieś wino na jesień, albo przynajmniej zrobić destylat z owoców xD
Tyle dziś, z farszem, bajo jajo


