Jak już pewnie wszyscy wiecie silnik w Alfie zapalił wczoraj i pracował bardzo ładnie. Niestety ECU przestawiło się w pracę w trybie awaryjnym po jakimś czasie (tylko 2k obrotów). Jest dużo błędów które podejrzewam, że wynikają z problemami ze stykiem we wtyczkach bo pojawiają się i znikają a dużo ostatnio przepinałem kabelków. Okazało się, że czujnik ciśnienia ze starej listwy wysokiego ciśnienia był walnięty (działał przed demontażem ale po zamontowaniu już nie więc to musiały być jego ostatnie chwile) dlatego przeniosłem czujnik z nowej listwy (na szczęście pasował chociaż czat AI pewnie twierdził by, że nie będzie - nie wnikam, nie pytałem, nie było czasu na pierdoły). Po wymianie czujnika ciśnienia okazało się, że nie nabija ciśnienia podczas rozruchu (nabijał z 35 barów a powinien ponad 300). Po oględzinach instalacji wyszło, że rurka z pompy wysokiego ciśnienia jest niedokręcona i to sprawiało problemy bo po prostu uciekało paliwo. Gdy dokręciłem rurkę z paliwem to auto od razu zapaliło. Pali bardzo ładnie i bardzo szybko. Pokazuje błąd ze świecami żarowymi ale myślę, że to kwestia styku bo był moment, że tego błędu nie było. Pokazuje też od samego początku błąd przepustnicy i nie wiem czy to styki czy przepustnica do wymiany (jeszcze nie wymieniałem mimo, że były takie plany). Całego kolektora ssącego nie będę wymieniał bo to za dużo roboty a do tego te klapki wirowe musiał bym pousuwać więc raczej po prostu wymienię EGR i przepustnicę bo tutaj najwięcej błędów. Coś nie tak jest też z wentylatorem chłodnicy - prawdopodobnie walnięty rezystor niskiego biegu. Mimo wszystko priorytetem jest dla mnie odpowietrzenie sprzęgła i odpowiednie zamontowanie odpowietrznika do wysprzęglika bo brakuje mi takiej zapinki do niego (nie wiem jak to się stało bo miałem dwa takie odpowietrzniki i jeden zaginął a drugi nie ma zapinki). Druga ważna sprawa to odblokowanie drążka zmiany biegów. Bez tych dwóch rzeczy auto w dalszym ciągu nie jeździ - brak sprzęgła i brak biegów.
Gdy się z tym wszystkim uporam będę mógł zająć się środkiem auta oraz karoserią (mam dwie spore dziury w progach do załatania ale mam już plan działania).
Dzisiaj pewnie jeszcze założę zderzak bo lampy już są - wczoraj w nocy jeszcze się tam krzątałem. #stepujacybudowlaniec
