Jak byłem gówniarzem to zapytałem typa z budowy czy ma jakąś niepotrzebną rurę, bo potrzebuję na pukawkę. Dał mi taką dojebaną rurę pcv. Owinąłem ją starannie czarną taśmą izolacyjną i mówiłem, że mam bazukę. Ale ciągnęło fest, w d⁎⁎ę z niedojrzałej mirabelki ew. z grochu.
#gownowpis #kiedystobylo

