Ja wiem, że sztab NałRokiego nie składa się z najostrzejszych ołówków w piórniku, i wiem też że afera snusowa to najmniejszy problem obywatelskiego kandydata, ale ze nikt, widząc że NałRoki nie może wytrzymać bez nikotyny 30 minut, nie zaproponował mu chwilowego przerzucenia się na plastry nikotynowe, żeby k⁎⁎wa w mordzie na debacie łapami nie mieszał, to jest wielkie xD


#polityka #bekazpisu

Komentarze (4)

jenot

@dziki To mógł być pomysł tych "najostrzejszych" kredek na sprowokowanie oburzenia i wymuszenia narko testów

Jarasznikos

@jenot Wątpie. Snuss, czy raczej torebki nikotynowe są cholerne mocne. Jak nei jesteś zaprawiony w boju to taka torbka Cie kopnie fest. A go to nie rusza nawet, więc musi kopcić i brać to regularnie.

jenot

@Jarasznikos Panie ja biere Snusa jakieś z 10 lat, kiedyś do Norwegii trzeba było po to jeździć.

Masz różne moce, tak jak w żabce teraz oznaczone kropkami.


Jednak ogólnie to trzeba być debilem, żeby wymienić podczas debaty xD na żywo na wizji.

Dla mnie krzywa akcja jak by na to nie patrzeć.

Jarasznikos

@jenot Też tak uważam, to trochę jakby wyciągnął i odpalił szluga, albo otworzył puszke piwa. To legalne, ale nie robi się tego na debacie.

Zaloguj się aby komentować