II Rzeczpospolita była dużo biedniejsza niż Polska dziś – ale nie bała się odważnych inwestycji. W Gdyni zbudowaliśmy od zera całe miasto! A ambicje sięgały dalej. 15-letni plan przebudowy Polski zakładał wielkie publiczne inwestycje, po to żeby skończyć z podziałem na Polskę A i Polskę B, pchnąć Polskę w nowoczesność.
Dziś mamy u władzy ludzi, którzy rządzą bez planu. Donald Tusk twierdził, że jeśli ktoś ma w polityce wizję, powinien iść do lekarza. Jest dokładnie odwrotnie. Polska potrzebuje ambitnej wizji na kilkanaście lat naprzód. Dobrobyt nie weźmie się z przepychanek Tuska z Kaczyńskim, tylko z inwestycji. Polska potrzebuje nowego Planu Piętnastoletniego.
Po pierwsze, 8 bloków jądrowych, żeby utrzymać energetyczną samodzielność. Po drugie, prawdziwy program mieszkaniowy – budowa 300 tysięcy mieszkań społecznych. Po trzecie, inwestycje w przemysly, od których zależy nasza odporność – takie jak fabryki leków.
_Rynek nie załatwi tego za państwo. Chaotyczne działania kolejnych rządów, które najbardziej interesuje szarpanina z poprzednikami, kończą się tak, że przez 20 lat PO-PiSu nie zbudowaliśmy ani jednej elektrowni jądrowej. To musi się zmienić! _
Rozwój zależy od tego, czy zaczniemy w końcu działać planowo.
#polityka #razem


