I jeszcze jeden newsik na dokładkę.
"Brytyjczyk, który walczył po stronie Ukrainy, został schwytany przez siły rosyjskie – wynika z doniesień.
Określając się jako były żołnierz armii brytyjskiej, mężczyzna przedstawia się jako James Scott Rhys Anderson, 22 lata, w nagraniu, które najpierw opublikowano na Telegramie, a następnie szeroko rozpowszechniono w niedzielę.
Rosyjska państwowa agencja prasowa Tass podała, że źródło wojskowe poinformowało o „brytyjskim najemniku”, który został „wzięty do niewoli w rejonie Kurska” w Rosji."
Ale teraz szczęście u ruskich pewnie. Tym bardziej, że Moskwa Londynu nienawidzi coraz bardziej.
#ukraina #wojna #wielkabrytania #rosja
