Hymn na dziś to hymn kolejnej republiki w składzie Federacji Rosyjskiej - tym razem Mordowii (nazywanej też Mordwą). Mordowia zasłynęła z tego, że aktorowi Gerardowi Depardieu zaproponowano tam stanowisko ministra kultury - ale odmówił. Zbudował natomiast centrum kulturalne swojego imienia w stolicy republiki, Sarańsku.
Mordowia leży europejskiej części Rosji na Nizinie Wschodnioeuropejskiej. Jej autochtoniczni mieszkańcy (Mordwińcy) posługują się dwoma spokrewnionymi, lecz odrębnymi językami: erzjańskim i mokszańskim. Należą one do rodziny ugrofińskiej (tak jak fiński, estoński czy węgierski) i zapisuje się je obecnie cyrylicą. Wśród Mordwińców wciąż żywe są dawne pogańskie tradycje i kult sił przyrody.
Przyznam, że melodia tego hymnu i brzmienie języków erzjańskiego i mokszańskiego zaskoczyły mnie - zupełnie nie spodziewałem się tego, co usłyszałem.
Tłumaczenie hymnu:
1 zwrotka (po mokszańsku):
Tyś światłem moim, Mordowio, w ciemnych nocach.
Tyś światłem moim, Mordowio, które świeci w oczach.
Gwiazda Moksza na licu Rosji błyszczy,
a Erzja promieniami świt nasz rosyjski zalewa.
Refren (po mokszańsku i erzjańsku):
Niech żyje, niech żyje Mordowia!
Rozbrzmiewaj, rozbrzmiewaj, Mordowio!
Ukochany kraju - niczym kwitnący maju!
Kraju ojczysty Mokszan i Erzjan!
Niech żyje, niech żyje Mordowia!
Śpiewaj, śpiewaj, Mordowio!
Niech szczęście wszędzie oświeca nasz dom!
Rozkwitaj, rozkwitaj,
bądź jasna jak słońce, rozkwitaj!
2 zwrotka (po erzjańsku):
Szłaś, Mordowio, trudną drogą.
Szłaś, Mordowio, prosto z głową dumnie uniesioną.
Szeroka Moksza* i wartka Sura* dawały Ci siłę,
dlatego Twe serce i dusza są wciąż jak czyste źródło.
Refren (jak poprzednio)
3 zwrotka (po rosyjsku):
Trudną drogą, Mordowio, szłaś.
Rosji trzymałaś się i głowę dumnie niosłaś.
Dawały siłę wolne Moksza*, Sura*.
Ty duchem byłaś i pozostałaś silna i dobra.
Refren (jak poprzednio)
*) Moksza i Sura - rzeki na terenie Mordowii
https://www.youtube.com/watch?v=FfXnFcajMM0
Bipalium_kewense

Takie wyjaśnienie co do tłumaczenia tekstu: nie znam oczywiście ani mokszańskiego, ani erzjańskiego. Posługiwałem się jednym tłumaczeniem na rosyjski i jednym na angielski. Tłumaczenie rosyjskie brzmiało bardzo poetycko, natomiast angielskie strasznie topornie. Połączyłem je w taki sposób, że łapałem rozpoznawalne słowa w tekście oryginalnym i sprawdzałem, które tumaczenie lepiej się wpasowuje. Dlatego całość wyszła niespójna stylistycznie, ale mam nadzieję, że dobrze oddałem sens utworu.

Redrum

Zaskakujące jak człowiek mało wie o naszym bądź co bądź sąsiedzie

piwowar

@Bipalium_kewense Ostatnio pod hymnem Birmy dziwiła mnie niejednorodność muzyki w utworze, tutaj też jest nie mniej ciekawie- 3 języki w jednym hymnie... Ciekawe czy to rekord.

Bipalium_kewense

@piwowar Nie. W samej tylko Rosji jest przynajmniej jeszcze jeden znany mi taki przypadek. I w dodatku zainspirowałeś mnie, żeby w następnym odcinku był hymn zarówno niejednorodny muzycznie, jak też i z jeszcze większą ilością języków (ale już nie z Rosji). Nie idę dzisiaj do pracy, dlatego do wieczora zapodam coś w tym temacie.

Zaloguj się aby komentować