https://www.sciencedaily.com/releases/2025/06/250614121942.htm
A tutaj mam dla Was artykuł, który z jednej strony jest ciekawy w kontekście chłodzenia centrów obliczeniowych, a z drugiej pokazuje, jak wygląda news napisany przez dział marketingu.
O co chodzi - artykuł traktuje o "przełomie" w pasywnym chłodzeniu, który potencjalnie zredukuje zużycie energii w centrach danych. Inżynierowie z University of California w San Diego opracowali membranę chłodzącą wykorzystującą parowanie, która, dzięki działaniu kapilarnemu, usuwa ciepło bez użycia wentylatorów czy pomp. Ta innowacyjna membrana osiąga rekordowy strumień ciepła i jest stabilna w warunkach dużego obciążenia.
O co chodzi z tym marketingiem? Otóż, fizyka to suka. Odprowadzenie ciepła w sposób wymuszony zawsze wiąże się z kosztem energetycznym. To właściwie największa bariera w kwestii choćby wielowarstwowych czipów. Ta zaproponowana przez wspomnianych inżynierów membrana być może da jakieś oszczędności, ale w przypadku istnienia chłodzenia imersyjnego różnica będzie niewielka. Nie oznacza to, że to nie ciekawe osiągnięcie, chłodzenie kapilarne było od dawna eksplorowane, ale to nie przełom. I nagle centra danych nie zaczną być eko.
#technologia #energetyka #ciekawostki #inżynieria #AI #nauka
