Herbatka z pestycydem. Black Leaf Tea (100 g)

Państwowa Inspekcja Sanitarna stwierdziła przekroczenie najwyższego dopuszczalnego poziomu pozostałości pestycydu - antrachinonu w herbacie czarnej liściastej. Chodzi o produkt o nazwie Black Leaf Tea (100 g) marki Eternal Finest Op.


Chodzi o konkretna partie produktu. Oto jego dane:


Nazwa produktu: Black Leaf Tea, 100 g

Marka: Eternal Finest Op

Numery partii: MT-08-LK oraz MT-09-LK

Najlepiej spożyć przed końcem : 08/2027 (dot. MT-08-LK), 09/2027 (dot. MT-09-LK)

Importer: VIVI Polska Sp. z o.o. Sp. K., Al. Sadowa 41A Książenice, 05-825 Grodzisk Mazowiecki


#wiadomoscipolska #ostrzezenie #sanepid #herbata #pestycydy

Rmf24

Komentarze (2)

eloyard

Może po prostu podlewane wodą z Gangesu?


Spokojnie, jeszcze tylko Ursula przepchnie kilka umów: Mercosur, z Ukrainą itp. liberalizujących dostęp do rynku żywności w UE bez porządnej kontroli wytwarzania (kto wie jakie papierologie trzeba WEWNĄTRZ UE robić na mleko czy mięso żeby swobodnie wprowadzać do obrotu, ten wie) i będziemy świecić w nocy, bo wyrywkowe kontrole każdego gówna przecież nie złapią, a tym bardziej w porę. Ale ratowanie zacofanej Niemieckiej gospodarki jest warte poświęcenia dobrostanu każdej ilości obywateli.

Herbata

@Semicolon Wykryto w tej herbacie antrachinon. Niedawno to samo w herbacie Loyd. Nikt nie używa antrachinonu na herbacie jako pestycydu obecnie.


Powstaje naturalnie w herbacie podczas suszenia lub w zielonej herbacie podczas zatrzymania oksydacji.


Jest zabroniony w UE, to prawda, ale tolerancja jego obecności jest tak mała, że w herbacie może być coś w stylu 0,05 mg/kg i już będą krzyczeć, że dopuszczalne poziomy przekroczone ponad dwukrotnie.

Zaloguj się aby komentować