Hej,

Wczoraj wreszcie nadarzyła się pogodna noc, którą mogłem zagospodarować na trochę fotografii

Na cel wziąłem jeden z najbardziej sztandarowych obiektów wiosennego nieba, Łańcuch Markariana

Czyli grupkę galaktyk tworzącą z naszej perspektywy łańcuch - 7 z tych galaktyk jest faktycznie związanych ze sobą grawitacyjnie https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81a%C5%84cuch_Markariana

Największym wyzwaniem było dla mnie znalezienie tego obiektu - zajmuje praktycznie cały kadr mojego teleskopu, nie mam zamocowanego żadnego szukacza a w samym sąsiedztwie nie ma żadnej jaśniejszej gwiazdy, którą wypatrzyłym na ekranie aparatu. Metodą prób i szacowań ostatecznie znalazłem właściwy kadr - jak już trafiłem, to niemalże idealnie, jak widać na poniższym kadrze

Niestety montaż nie domaga i mam podejrzenia, że z serwisowania w pewnym sklepie wrócił w gorszym stanie niż był przed serwisem - przycina się co jakiś czas, tj. co kilka zdjęć następuje jakiś mocniejszy przeskok, co ostatecznie kończy się tym, że ~80% zdjęć ma punktowe gwiazdy, ale kadr na przestrzeni 3 godzin przesuwa się o ok 10%.... W obróbce widać to bardzo na tle, które jest zaszumione szramami w kierunku owego przeskoku.

Tak czy inaczej cośtam udało się wyciągnąć, sami oceńcie

Sprzęt

Evostar 72 ed + flattener, f4,9

Eq3-2 z napędem w jednej osi

Canon eos 1100d astromod

Stack

295x25s

30 dark

40 bias

30 flat

#astrofotografia #astronomia #tworczoscwlasna #fotografia