Hej, w niedzielę jadę do Wrocka na speedwey, mam pytanie, gdzie można dobrze zjeść w okolicach stadionu olimpijskiego? Nie musi być tanio. A w ogóle to cieszę się jak dziecko, że znowu chodzę na żużel, kiedyś mieszkalem we Wrocku to chodziło się na każde zawody. Eh, życie pełne niespodzianek jest, teraz reaktywacja starej paczki i jest z kim jeździć
#kiciochpyta #speedwey
#wroclaw
Fajnie ze w polsce mamy alternatywe dla pilki kopanej.
Kulturka, bez plebsu. Polecam
Ostatnio w Lublinie jadac taksi rozmawialem ze zlotuwa o zuzlu. Powiedzialem mu ze ogolnie to kibicuje Apatorowi. Kolo dal mi 10zl znizki
@kominiorz_sandomierz ba, też mnie to cieszy, emocje co bieg, super atmosfera, zero patologii. Piłki kopanej ekstraklapy nie oglądam już od dawna, tak samo reprezentacji. Bo tylko zaoranie tego zwiazku do gołej ziemi coś zmieni. Dawno przestałem się łudzić że nasza reprezentacja coś znaczy i że piłkarzom chce się grać.
Jeśli nie tylko koło stadionu, a masz np. ochotę skoczyć na rynek to polecam panda ramen (ale tylko i wyłącznie ten na rynku)
@Balactatun @Drathir Dzięki za info
Zaloguj się aby komentować
